W Łubnie znajduje się parterowy, osiemnastoosiowy dwór wybudowany przez Puttkamerów w 1925 roku.
Od 1983 roku majątkiem tym zarządzał Bogdan Dyniak, który był kierownikiem pegeerowskiego zakładu. Swoje biuro miał w pałacu Puttkamerów. Jeszcze w 1995 roku mieszkało w nim kilka rodzin pegeerowskich. W 1992 roku do Łubiny przyjechał Jescov von Puttkamer. Według Dyniaka "porobił zdjęcia i pojechał". Latem 1993 roku wrócił ponownie wraz ze swoim starszym bratem Nikolausem. Z ich opowiadań wynikało, że majątek należał niegdyś do ich rodziców. W skład majątku wchodziło również Wieroszyno oraz Radusz. Podczas wizyty Jescov pokazywał Dyniakowi stare fotoragfie pałacu. W 1992 roku Łubinę odwiedził również inny członek rodu Puttkamerów z Poborowa. Opowiedział o swojej przedwojennej ucieczce do Włoch. Podobno nie chciał iść do niemieckiego wojska dlatego uciekł.