Twój koszyk jest pusty
Liczba produktów w koszku: 0.
Lokalizacja: województwo lubelskie, powiat lubelski, gmina Bychawa
Rodzaj obiektu: | Dwór |
Stan zachowania: | W remoncie |
Zastosowanie: | własność prywatna |
Przeczytaj więcej informacji o dworze w Józwowie. Poznaj jego historię. Miłego czytania!
Józwów wraz z sąsiednim Kowerskiem stanowi południowo-zachodnie naroże gminy. Nazwa odimienna, popularna na Lubelszczyźnie, wiąże się z nazwiskiem Józefa Przewłockiego, właściciela Woli Gałęzowskiej w latach 1851–1861. Na mapie z pocz. XIX wieku znaczną część obecnego sołectwa zajmuje las. Na rosyjskiej mapie z przełomu wieków znajdziemy już folwark Józwów otoczony parkiem i sadami. Las pozostaje jedynie w północnej części sołectwa. Józwów przed wojną składał się z folwarku, wsi biegnącej wzdłuż drogi, oraz kolonii, na północ od drogi do lasu. Podobnie jest dziś. Wschodnia część Józwowa położona jest w zagłębieniu terenu biegnącym ku północy, następnie przechodzącym w dolinę łączącą się z wąwozem o przebiegu równoleżnikowym. Otaczający las należący do Józwowa i Woli Gałezowskiej ma kilkadziesiąt lat i składa się z grabów, dębów i sosen.
Folwark powstał około połowy XIX wieku gdy las został wykarczowany pod pastwiska, a następnie uprawy. Przekształcenia folwarku dokonali Stefan Franciszek i Zofia z Przewłockich Kowerscy. Stefan Kowerski pochodził z Litwy. Za działalność patriotyczną i wspieranie Powstania Styczniowego zmuszony do sprzedaży majątku rodzinnego i zesłany w głąb Rosji, poznał pannę Zofię Przewłocką towarzyszącą na zesłaniu matce (też Zofii). Po powrocie z zesłania małżeństwo Kowerskich utrzymywało się z administrowania w okolicznych majątkach. Potem Kowerski odkupił Józwów od teściów. Obok zabudowań dworskich wybudował drewniany dom mieszkalny. Powstało również nowe siedlisko, powiększone przez dobudowanie murowanej części domu w lewym skrzydle, całość otoczono pięknym parkiem i ogrodem. Kowerscy, gospodarując z powodzeniem i powiększając majątek, jednocześnie zajmowali się sprawami publicznymi. Stefan Franciszek był radcą Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego, udzielał się w towarzystwie dobroczynności, komitecie parafialnym. Wykazywał niemały talent i temperament publicystyczny, jeszcze na zesłaniu redagował gazetkę przepisywaną ręcznie. Był też znanym bibliofilem i kolekcjonerem starych druków, utrzymując częste kontakty z Hieronimem Łopacińskim. Zofia Kowerska, pisarka, czerpała pomysły literackie z obserwacji życia najbliższej okolicy, rodzin Pietrzaków, Wziątków, Walczaków (O Marysi sierocie), z realiów podbychawskiej wsi. Także trzecia Zofia – z Kowerskich Rządzina (1871–1946) kontynuowała dziedziczne pasje. Jej współpraca z Hieronimem Łopacińskim zaowocowała wieloma utworami, tekstami gwarowymi, ludowymi pieśniami i opisem chaty wiejskiej, zamieszczone w warszawskiej „Wiśle”. Wybitny etnograf Oskar Kolberg otrzymał oryginalny zapis wesela „od Gałęzowa” od Józefy Koźmianówny z Gałęzowa. Majątek po Zofii i Stefanie Kowerskich przejął ich syn Stefan Kazimierz Kowerski, kóry ukończył nauczanie w Instytucie Rolnictwa i Leśnictwa w Puławach. Umiejętnie i z pasją zarządzał majątkiem odziedziczonym po rodzicach. Odziedziczył po nich też zacięcie patriotyczne. Działał w dziedzinie bankowości i gospodarki. Był również znanym filantropem.
Dwór wraz z majątkiem mocno ucierpiały podczas I wojny światowej. Wkraczający na Lubelszczyznę Austriacy oskarżyli Kowerskiego o szpiegostwo na rzecz Rosji. Unikł jednak internowania. Dwór został splądrowany przez stacjonujące w tych okolicach węgierskie pospolite ruszenie. Zniszczono kolekcję starej porcelany, ucierpiał księgozbiór z biblioteki Koźmianów, zrabowano kosztowności i gotówkę. Pozostałością po starciach jest zapomniany cmentarz na skraju lasu. Od drogi do majątku w Józwowie prowadziła piękna aleja topolowa licząca kilkaset metrów. Na jej początku stał drewniany krzyż, a na końcu figura Matki Boskiej. Dwór otoczony był drzewami i rabatowymi dywanami, które własnoręcznie sadziła Zofia Przewłoccka dla swojej córki.
W okresie między wojnami majątek w Józwowie został przekazany dla córki Stefana Kazimierza, Zofii i jej męża Wincentego Jankowskiego. Jankowski, działacz narodowej demokracji, członek organizacji „Uprawa”, wspierającej finansowo Armię Krajową, został w lutym 1944 roku wraz ze swoim rządcą zamordowany przez partyzantkę komunistyczną na oczach rodziny. Opuszczony dwór stał się tego samego roku kwaterą oddziału specjalnego AK „Szarugi” (por. Aleksander Sarkisow), który stacjonował tam aż do podjęcia działań w „Akcji Burza”. Po wojnie majątek Józwów rozparcelowano. We dworze miejsce znalazła szkoła podstawowa czynna aż do 1993 roku. Okoliczny drzewostan mocno ucierpiał podczas huraganu w 2016 roku. Obecnie znajduje się rękach prywatnych i trwają w nim prace remontowe.
Tekst: Patrycja Grygoruk, zdjęcia: Andrzej Łuczyński, 2009 r. (udostępniono za zgodą autora).
Indico S.C. , Przyjaźni9, 84-215 Gowino
NIP: 5882424318, REGON: 366309509
Kontakt z redakcją: