Twój koszyk jest pusty
Liczba produktów w koszku: 0.
Położony wśród lasów w małej kaszubskiej wsi Krępkowice dworek myśliwski wybudowany przez hrabiego Rüdigera von der Osten, zachęca do odpoczęcia od miejskiego zgiełku. Tu poczujesz ducha dawnych czasów i zrelaksujesz się w przytulnym dworze.
Przytulny stuletni dworek myśliwski z wielką starannością, pasją i sercem prowadzi Anna Davis, obecna właścicielka. To miejsce, które idealnie wpisuje się w filozofię slow life. Gospodyni dworku sama przygotowuje śniadania z lokalnych produktów. Bliska jest jej kucha wegańska, dlatego jest to idealne miejsce dla osób które preferują taką dietę.
Możecie tu również zaopatrzyć się w wszelkiego rodzaju zioła, napary czy naturalne kosmetyki, które również Anna przygotowuje sama. Prowadzi także warsztaty zielarskie oraz zajęcia z jogi. Właścicielka ceni sobie życie w trybie slow i z radością kontempluje ciszę, spokój i otaczającą naturę. W ogrodzie znajdziecie garden spa, na które składa się sucha sauna, beczka do schładzania oraz jacuzzi z hydromasażem.
W Krępkowicach (niem. Krampkewitz) znajdują się dwa dwory. Pierwszy z nich neoklasycystyczny, kameralny został wybudowany w XIX w. W tym czasie rozbudowano także założenie parkowe. Dwór ten do 1945 r. pełni funkcję letniej rezydencji rodziny von der Osten. Z kolei opisywany tu dworek myśliwski wybudowano w 1926 r.
W latach 60-tych XIX wieku hrabia von Osten wybudował neoklasyczny, kameralny dworek oraz rozbudował stare założenie parkowe. Natomiast w 1926 wybudował kolejny dwór myśliwski. Oba dwory wybudował ostatni przedwojenny właściciel wywodzący się z niemieckiej rodziny szlacheckiej von der Osten – Rüdiger. Drugi dworek powstał jako miejsce dla myśliwych, którzy byli zapraszani przez hrabiego na polowania. Miejsce to było dość popularne, ponieważ tereny na których położony jest dworek obfitowały w zwierzynę łowną. Podobno na polowania przybywał Herman Goering. Istnieje również przesłanka, iż dworek został wybudowany, ponieważ żona Rüdigera miała dość urządzanych przez męża spotkań po polowaniach. Hrabia postanowił więc wybudować dwór myśliwski.
Więcej o historii Krępkowic możecie dowiedzieć się z wpisu w bazie DIPP.
Okolica Krępkowic ma również wiele do zaoferowania miłośnikom natury. Rośnie tu dąb szypułkowy „Świętopełk”, który liczy sobie ok. 630-700 lat! To jeden z dziesięciu najstarszych drzew w Polsce.
Oprócz dębu znajduje się tu mniej znane miejsce pamięci. Jest to mogiła Maxa Bogsa, ostatniego niemieckiego przedwojennego właściciela młyna w Krępkowicach. Historia nieistniejącego obecnie młyna sięga początków XVIII w. Z jego ostatnim właścicielem związana jest tragiczna historia. Dnia 23 marca 1945 r. został śmiertelnie postrzelony przez żołnierzy sowieckich.
Myślę, że mogłabym siebie określić jako pasjonatkę i obrończynię zabytków. Jestem poszukiwaczką interesujących miejsc oraz historii. W realizowaniu wytyczonych sobie celów czy projektów jestem ambitna i uparta. Krótko mówiąc nie daje łatwo za wygraną. Od życia oczekuję samych pozytywnych wrażeń. Choć kocham swoje rodzinne miasto – Wejherowo – to uwielbiam podróżować, nie tylko za granicę ale również po Polsce.
Moja przygoda z obiektami rezydencjalnymi rozpoczęła się od wycieczki do pałacu w Karżniczce i pomysłu na pracę magisterską. "Historyczne rezydencje powiatu wejherowskiego - krajobraz kulturowy i narracje" dały początek mojej nowej pasji. To wtedy rozpoczęłam poszukiwania dworów i pałaców i odkryłam, że jest ich naprawdę dużo. Obecnie pracuję nad skatalogowaniem wszystkich obiektów rezydencjalnych w całej Polsce.
Indico S.C. , Przyjaźni9, 84-215 Gowino
NIP: 5882424318, REGON: 366309509
Kontakt z redakcją: